Dawno, dawno temu, za górami, za jeziorami, w odległej galaktyce, studiowałam geografię na Uniwersytecie Warszawskim. Jest to historia...

Dawno, dawno temu, za górami, za jeziorami, w odległej galaktyce, studiowałam geografię na Uniwersytecie Warszawskim. Jest to historia...
Lato poszło precz już całkiem, nie ma co. Tyle się dzieje w realu, że w wirtualu nie nadążam...
Można by odpowiedzieć, jak w znanym skeczu (tym o drzwiach): tak już jest i z tym się nie...
Rok już minął od czasu, gdy pisałam o TANICH FIRANACH, o TU. Wspomniałam wtedy o bazarze w Śliwicach,...
Z osób, które znam i które były na Islandii, każda mówi to samo. Islandia nie pozostawia obojętnym. Albo...
Będąc młodą studentką zapragnęłam odwiedzić Nową Zelandię. Miałyśmy z Justyną taki plan, żeby pojechać do Ameryki, tam popracować...
Pewnego kwietniowego wieczoru zadzwoniła do mnie Kasia, a choć znamy się (długo) i lubimy, rzadko do siebie dzwonimy....
Studiując geografię, musiałam w końcu wybrać specjalizację. I wkrótce ją zmieniłam, lądując ostatecznie u profesora od wysp, dziergając...
Pierwszy raz w swojej bogatej matczyno/matkochrzestnej karierze zdobyłam się na przedsięwzięcie pod tytułem: wyszydełkuję dla córki sukieneczkę na...
Od jakiegoś czasu mamy w zasięgu dwóch rzutów beretem ciucholand. Jest zaiste znakomity. Niedawno powiększył się o dział...