Lato poszło precz już całkiem, nie ma co. Tyle się dzieje w realu, że w wirtualu nie nadążam...

Lato poszło precz już całkiem, nie ma co. Tyle się dzieje w realu, że w wirtualu nie nadążam...
Potrzebowaliśmy tej lampy. Po prostu lampy, jakiejś, ale o tej myślałam od czasu, gdy rok temu zobaczyłam ją...
Marketing szeptany przyprowadził nam Michała. Michał przyprowadził nam krzesła. Remontuje mieszkanie i trochę mu nie pasowały w swej...
Poszliśmy za krześlanym ciosem i Maciek szlifnął jeszcze jedno krzesło, które przyniosłam jakoś przed wakacjami ze śmietnika. Nie...
Widziałam te krzesła u Ewy i Mirka już dawno. Ładne, do odnowienia. Ślinka mi ciekła, ale nie chciałam...
Przystosowanie lokalu do użytku warto zacząć od łazienki, taka mądrość ludowa. Łazienka stała się pierwszym pomieszczeniem na wiosce,...
Ostatnimi czasy wzięliśmy na warsztat kilka sprzętów, że tak powiem, nieoczywistych. W tym sensie, że dla kogoś innego...
Słonko świeci, choć jeszcze słabo grzeje, ale nasionka kiełkują nawet na parapecie. A co dopiero na działce. Zatem...
Z moich obserwacji wynika, że meblem stosunkowo łatwo dostępnym na… śmietniku… jest krzesło. Jakoś jesienią zawitały na nasz...
Ze wspominanej już niegdyś działki, gdzie malowano drewno na niebiesko, zagarnęliśmy jeszcze półkę drewnianą. Poleżała, poczekała, rok szkolny...